eradycator eradycator
433
BLOG

NIE dla Intronizacji Chrystusa Króla

eradycator eradycator Polityka Obserwuj notkę 2

Tomasz Schabowski ( Młodzież Wszechpolska  z Tarnowa)  przeciwnikiem intronizacji  Jezusa Chrystusa Królem Polski !   źródło http://narodowcy.net/publicystyka/11113-nie-dla-intronizacji-chrystusa-krola

"W ostatnim czasie wśród katolickich radykałów także powiązanych z ruchem narodowym często słyszy się o intronizacji Chrystusa Króla. Jest to związane z inicjatywą obywatelską Ruchu Obrony Rzeczypospolitej „Samorządna Polska”, której celem jest przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum i nadanie przez sejm RP Jezusowi tytułu Jezus Król Polski. Sama idea intronizacji Chrystusa Króla wynika z przeżyć mistycznych Rozalii Celakówny których interpretacja nie jest jednoznaczna, sami interpretatorzy zaś zastanawiają się choćby czy intronizacja powinna dotyczyć Najświętszego Serca Pana Jezusa czy samego Jezusa.
NIE dla Intronizacji Chrystusa Króla

Pomysł na  akt prawny nie jest inicjatywą Rozalii Celakówny,  narodził się jedynie z  inicjatywy interpretatorów jej objawień którzy opierają się na słowach mistyczki takich jak „Gdy Pan Jezus będzie Królem i Panem naszego narodu, wówczas my staniemy się bardzo silnymi” czy „Te państwa  ostoją się tylko które mnie uznają swym królem”. Jak wiadomo, przesłań mistycznych nie należy z góry traktować dosłownie szczególnie, gdy nie są one jednoznaczne. Powyższy przekaz mistyczki może mówić zarówno o intronizacji Chrystusa Króla za pomocą aktu prawnego jak i intronizacją metaforyczną która zachodzi nieformalnie poprzez oddanie się narodu woli bożej. To drugie znaczenie potwierdzają słowa Chrystusa przekazane przez tą samą mistyczkę w których Jezus jasno określa na jakiej płaszczyźnie chce być królem: „Ja chcę niepodzielnie panować w sercach ludzkich, proś o przyspieszenie mego panowania w duszach przez Intronizację.”.  Zatem akt intronizacji, czyli poddanie się woli Chrystusa, należy traktować jako uduchowienie się narodu które nigdy nie będzie wynikać z aktu prawnego. Absurdem jest myślenie że sejm aktem prawnym może naród uduchowić. Intronizacja Jezusa w ludzkich sercach nastąpić tylko z oddolnej woli narodu, który może uczynić go królem swojego życia.

Zadajmy więc sobie pytanie: czy formalna intronizacja Pana Jezusa jest szkodliwa? Jeśli naród polski jest narodem katolickim to podkreślenie tego poprzez akt prawny  nie tylko nie powinno szkodzić uduchowieniu narodu, a wręcz powinno wyznaczyć mu kierunek którym powinien podążać. Jednak właśnie ze względu na nierozerwalną więź narodu polskiego z katolicyzmem wynikającą z polskiej historii i kultury nie powinniśmy tego robić. Wielowiekowy polski katolicyzm nabrał unikalnego wymiaru i to przede wszystkim na nim powinniśmy opierać nasze ustawodawstwo i uduchowienie narodu polskiego. Sama prawna  intronizacja nie jest konieczna gdyż już w XVII wieku król Polski Jan Kazimierz intronizował na królową Polski Najświętszą Maryję Pannę. Wyjątkowość tego aktu nie wynika tylko z objawień ojca Juliusza Mancinelliego, ale przede wszystkim  ze specyfiki polskiej religijności której maryjny wymiar ma swoje korzenie co najmniej w XIII wieku, w którym polskie rycerstwo bitwy rozpoczynało od wezwania Bogurodzicy. Intronizacja Chrystusa Króla będzie kolejną po intronizacji Matki Bożej intronizacją i co najmniej w części będzie detronizować Matkę Bożą która dla Polaków jest nie tylko matką Chrystusa,  lecz także niezwykle istotnym elementem naszej kultury, religijności i historii.

NIE dla Intronizacji Chrystusa Króla

 Owszem, prawne uhonorowanie Chrystusa Króla jest podkreśleniem nierozerwalnego katolickiego wymiaru polskości podobnie jak uhonorowanie Najświętszej Maryi Panny. Jednak za koronacją Matki Bożej na królową Polski kryje się jej wyjątkowa więź z polskim narodem, co powinno być istotne dla każdego Polaka bez względu na jego wiarę w samego Boga czy wyznanie. Matka Boża, ze względu na wielowiekową więź z Polakami, stała się symbolem narodowym tak jak orzeł biały czy szczerbiec. Nasza maryjność przestała obejmować jedynie sferę sacrum i stała się także elementem naszego świeckiego życia. Obecność Matki Bożej w polskim profanum uzasadniona polską specyfiką sprawia, że powinna być ona bliska nie tylko wierzącym polskim katolikom, ale też niewierzącym i Polakom innego wyznania. Dlatego intronizacja Chrystusa Króla w narodzie polskim polegająca na poddaniu się narodu woli bożej powinna opierać się na jego maryjności. Niezwykła więź Polaków z Matką Bożą jest idealną drogą w przybliżaniu ich do Chrystusa. Tworzenie kolejnych aktów prawnych i tytułów rodzi ryzyko, że polska maryjność zacznie tracić na znaczeniu i zanikać. Niestety może to być zgubne zarówno dla naszej narodowości,  jak i jej katolickiego wymiaru.

Dzisiejsza laicyzacja naszego narodu, a także wymieranie polskiego poczucia narodowego sprawiają, że nie możemy być  obojętni. Ciężko też mówić, że naród polski dzisiaj jest związany z katolicyzmem czy Matką Bożą tak jak kultura, którą nasz naród dziedziczy. Jednak życie duchowe naszego narodu jest zależne przede wszystkim od woli poszczególnych jednostek i natchnienia Ducha Świętego. Nasza aktywność powinna przede wszystkim opierać się na przykładzie wiary i moralności, a także na podkreślaniu katolickiego wymiaru naszej kultury, w tym przede wszystkim maryjności Polaków. Związanie naszego narodu z Matką Najświętszą będzie filarem który dodatkowo umocni naszą narodowość i moralność naszego narodu. Dlatego zadaniem ruchu narodowego  powinna być intronizacja Matki Bożej w polskich sercach i ich świadomości wykorzystująca do tego ścisły związek Maryi z polską kulturą.
Tomasz Schabowski    "

 powstrzymam się od  komentarza :)  ,  jednak ważne że jako jeden z nielicznych nie  przeszedł obok tematu obojętnie  i nie jest to  dla  niego temat TABU    :)

co na to ks. Piotr Natanek ? 

eradycator
O mnie eradycator

tuziemczy katoagroetnocentryzm , dystrybucjonizm ,żywnośc funkcjonalna, etnobotanika, permakultura,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka